I Komunia Mateusza

   Nadszedł ważny dzień dla mojego chrześniaka, I Komunia św. Wydaje się że dopiero trzymałam go do chrztu a teraz w białej komeżce klękał przy balaskach... Wyrósł na wspaniałego, mądrego chłopca, z którego rodzice są bardzo dumni i ciocia też :)
   Na tą uroczystość przypadł mi w udziale tort. Ogromna księga ze złotym kielichem

 Listki i strona księgi z napisem zostały zrobione z białej czekolady, a kwiaty i kielich z lukru plastycznego. Trudna okazała się czekoladowa strona. Ale ostatecznie osiągnęłyśmy zamierzony efekt.





Mateusz bardzo lubi truskawki i taki smak tortu wybrał. Jasne biszkopty przełożyłam musem truskawkowym i kremem jogurtowo - truskawkowym.

Jagoda przygotowała Mateuszowi niespodziankę. Rysunek przetrwa dłużej niż tort.