Moja córka wymarzyła sobie na swoim urodzinowym torcie storczyka, który będzie wyglądał "nieziemsko". Spędziła sporo czasu na poszukiwaniach takiego kwiatu w którym "się zakocha" Oto efekt kilku godzin pracy. Najwięcej radości sprawia jej kopiowanie natury.
Tort przełożyłam jasnym i ciemnym kremem michałkowym. Całość oczywiście w bitej śmietanie. Przepis zaczerpnęłam z ,,Moje wypieki,,
Niestety już moje torty nie są niespodzianką dla mojego dziecka. To moje dziecko ciągle mnie zaskakuje tworząc tworząc takie cuda z lukru.
Jagódko idź dzielnie przez życie i nie bój się spełniać swoje marzenia. To Ty sprawiasz że to co robimy jest piękne.
To zdjęcie było inspiracją .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz