Tym tortem uświetniono uroczystość otwarcia boiska w jednej ze szkół. To miło że mogłyśmy go zrobić. Ale złamałyśmy swoją niepisaną zasadę, z której byłyśmy dumne. Nasze dekoracje zawsze były w pełni jadalne, a te niestety były plastikowe. Ale na szczęście pomarańczowy smak nadzienia zrekompensował to niedociągnięcie. Już myślimy jak następnym razem to zmienić
Babeczki
czwartek, 19 grudnia 2013
Kolorowy bukiet
Dla pewnej pani, która kocha kolorowe kwiaty zrobiłyśmy ten słodki bukiet. A że był na czekoladowo-owocowym torcie był dodatkową niespodzianką
Urodzinowe storczyki
Dopiero były chrzty, roczki, rozbite kolanka, a tu znów kolejne dziecko dorosło. Robię się sentymentalna.
Na tak ważne urodziny musiał być piękny czekoladowy tort
Przełożyłam go kremem z ciemnej i białej czekolady. Smak wzbogaciłam wiśniami, które złamały słodycz czekolady.
Dekoracje w pełni jadalne.To tylko czekolada i lukier plastyczny a można z tego wyczarować takie wspaniałości. Moja córka kocha kopiować naturę w cukrowych storczykach.
Na tak ważne urodziny musiał być piękny czekoladowy tort
Przełożyłam go kremem z ciemnej i białej czekolady. Smak wzbogaciłam wiśniami, które złamały słodycz czekolady.
Dekoracje w pełni jadalne.To tylko czekolada i lukier plastyczny a można z tego wyczarować takie wspaniałości. Moja córka kocha kopiować naturę w cukrowych storczykach.
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Na chrzest
Cytrynowo-śmietanowym tortem z delicjami zagościłyśmy na chrzcinach Amelji. Dekoracje powstały z białej czekolady (serce) i lukru (kołyska)
Zrobienie kołyski wymagało bardzo dużo czasu i lukru. całość była oczywiście jadalna. Znowu nieocenione okazały się zwinne paluszki mojej córki i jej niesamowita cierpliwość
To była pierwsza próba z taką konstrukcją, ale myślę że bardzo udana :)
Zrobienie kołyski wymagało bardzo dużo czasu i lukru. całość była oczywiście jadalna. Znowu nieocenione okazały się zwinne paluszki mojej córki i jej niesamowita cierpliwość
To była pierwsza próba z taką konstrukcją, ale myślę że bardzo udana :)
Myszka Miki
Niedawno Filipek obchodził swoje pierwsze urodziny. Jest wielbicielem Myszki Miki. Dlatego jego ulubieniec zagościł na torcie.
Tort przełożyłam musem z malin i jogurtowym kremem malinowym.
Robiłyśmy dla Filipa tort na chrzest, teraz na roczek. To wspaniałe że w tak słodki sposób możemy uczestniczyć w ważnych chwilach małego człowieka
Tort przełożyłam musem z malin i jogurtowym kremem malinowym.
Robiłyśmy dla Filipa tort na chrzest, teraz na roczek. To wspaniałe że w tak słodki sposób możemy uczestniczyć w ważnych chwilach małego człowieka
niedziela, 24 listopada 2013
Hawajski
Nadszedł wreszcie moment, gdy moja córka mogła urzeczywistnić swój pomysł na tropikalną dekorację. To jedna z tych wizji, która tygodniami czeka na realizację. Jest czekoladowy liść palmowy, kwiaty hibiskusa, plaża, morze i muszelki. Aż zrobiło się cieplej bo za oknem zimno i mokro.
Smak też był tropikalny. Podniesiono nam wysoko poprzeczkę. Tort miał być o smaku pina colada. Nigdy takiego nie robiłam. Przeczytałam kilka przepisów, ale żaden do końca mi nie pasował, więc wymyśliłam swój. Jasny biszkopt przełożyłam musem ananasowym i kremem z serka mascarpone z wiórkami kokosowymi i kawałkami ananasa. Mam nadzieję, że smakowało.
Urodzinowy bukiet
Miałyśmy dziś zaszczyt uświetnić okrąglutkie urodziny naszym tortem. Był bardzo malinowy.
Tym razem Jagoda postanowiła stworzyć bukiet z mieszanych kwiatów. Mamy tyle pomysłów i pragnień, że chyba braknie nam życia. Kosztuje to sporo wysiłku, ale radość na twarzy osoby odbierającej rekompensuje cały trud. A później smsy że smakowało dają to cudowne uczucie, że warto było.
Jak te dzieci szybko rosną!!!
Życzymy spełnienia marzeń ;)
Tym razem Jagoda postanowiła stworzyć bukiet z mieszanych kwiatów. Mamy tyle pomysłów i pragnień, że chyba braknie nam życia. Kosztuje to sporo wysiłku, ale radość na twarzy osoby odbierającej rekompensuje cały trud. A później smsy że smakowało dają to cudowne uczucie, że warto było.
Jak te dzieci szybko rosną!!!
Życzymy spełnienia marzeń ;)
środa, 20 listopada 2013
Złote gody
Tym malutkim truskawkowym torcikiem sprawiłyśmy morze radości wspaniałej Jubilatce. Dla takich chwil warto żyć. One nadają nowy wymiar naszej pasji. Włożyłyśmy w niego wiele serca, a dostałyśmy dwa razy tyle. "Urosły nam skrzydła" :)
Małpka
Mała , wesoła małpka przygotowała czekoladowy tort dla małego Piotrusia
Tort przełożony był kremem z mlecznej czekolady oraz oraz białej czekolady z wiórkami z ciemnej czekolady. Dekoracje zostały zrobione z czekolady i lukru.
Tort przełożony był kremem z mlecznej czekolady oraz oraz białej czekolady z wiórkami z ciemnej czekolady. Dekoracje zostały zrobione z czekolady i lukru.
niedziela, 10 listopada 2013
Na chrzciny
Maleńki dzidziuś słodko śpi na kocyku koniku w towarzystwie misia i kaczuszek. Taką słodką dekorację miał tort zrobiony na chrzest Antosia. Szkolimy się w robieniu figurek :).Jasny biszkopt przełożyłam musem wiśniowym z całymi owocami j wiśniowym kremem jogurtowym. Tort miał przejechać ok. 400 km. Mam nadzieję że dotarł w całości.
Dzidziuś z butelką
Tort z zabawnym dzidziusiem z ogromną butelką zrobiłyśmy na roczek Maxymiliana. Jasny biszkopt przełożyłam musem z truskawek i truskawkowym kremem jogurtowym.
sobota, 26 października 2013
Reggae
Urodzinowy tort NIESPODZIANKA był baaaardzo truskawkowy. A czekoladowy Bob Marley wyszedł wręcz idealnie. Zabawa z czekoladą to frajda, choć wymaga sporej zręczności.
Wszystkiego najlepszego Madziu!!!!!!!!!
Ten obrazek był inspiracją :)
Jesienny
Od jakiegoś czasu marzyła mi się taka dekoracja i właśnie nadarzyła się ku temu okazja.
Liście zrobiłyśmy z białej, mlecznej i gorzkiej czekolady. Jagoda nie odmówiła sobie przyjemności dodania im odrobiny koloru. przełożyłam go kremem kawowym, do którego śmietanę przez dwa dni aromatyzowałam ziarnami kawy. Druga warstwa to krem z serka mascarpone i maku.
Liście zrobiłyśmy z białej, mlecznej i gorzkiej czekolady. Jagoda nie odmówiła sobie przyjemności dodania im odrobiny koloru. przełożyłam go kremem kawowym, do którego śmietanę przez dwa dni aromatyzowałam ziarnami kawy. Druga warstwa to krem z serka mascarpone i maku.
Autko
W urodzinowym torcie Szymona było bardzo czekoladowo. Jasny biszkopt przełożyłam kremem czekoladowym na bazie waniliowego serka Danio,czekolady i bitej śmietany (samo dobro). Jedna warstwa była z mleczną czekolada, a druga to striaciatella z białą czekoladą.
niedziela, 20 października 2013
DEO GRATIAS
Za 27 lat życia pewnego księdza, za jego powołanie i za dar dzięki któremu mogłyśmy stworzyć ten tort
Jasny biszkopt przełożyłam musem wiśniowym i kremem czekoladowym z wiśniami
Czekolada jest doskonałym tłem dla cukrowych kwiatów. Zrobienie ich zajęło mojej córce kilka godzin, ale dla tego efektu warto było. To cudowne móc patrzeć jak z bezładnej masy powstają takie cudeńka. Jestem bardzo dumna ze swego dziecka.
Jasny biszkopt przełożyłam musem wiśniowym i kremem czekoladowym z wiśniami
Czekolada jest doskonałym tłem dla cukrowych kwiatów. Zrobienie ich zajęło mojej córce kilka godzin, ale dla tego efektu warto było. To cudowne móc patrzeć jak z bezładnej masy powstają takie cudeńka. Jestem bardzo dumna ze swego dziecka.
Prezent na 18-te urodziny
Tort w kształcie prezentu powstał na 18-te urodziny Maćka. Czekoladowe i jasne biszkopty przełożyłam musem i kremem wiśniowym. Dekoracje powstały z czekolady.
Praca z folią karotenową idzie coraz sprawniej. czekoladowa kokarda wyglądała efektownie.
Dopełnieniem tortu były jesienne babeczki: ze snikersami, z gruszkami i malinowo-makowe ozdobione czekoladowymi liśćmi.
Praca z folią karotenową idzie coraz sprawniej. czekoladowa kokarda wyglądała efektownie.
Dopełnieniem tortu były jesienne babeczki: ze snikersami, z gruszkami i malinowo-makowe ozdobione czekoladowymi liśćmi.
Rocznica ślubu
Moi sąsiedzi obchodzili 20-tą rocznicę ślubu. Zostałam poproszona o zrobienie tortu. Chciałyśmy zrobić coś szczególnego. Miał być elegancki, osobisty i z "pieprzykiem". Jasny biszkopt przełożyłam musem i kremem śliwkowym z czerwonym winem.
Moja córka odtworzyła z lukru fragment bukietu i koronki z sukni ślubnej.
A żeby było wesoło, zrobiłyśmy także coś z nocy poślubnej ;))
Moja córka odtworzyła z lukru fragment bukietu i koronki z sukni ślubnej.
A żeby było wesoło, zrobiłyśmy także coś z nocy poślubnej ;))
Urodzinowy
Tort mocno jagodowy. To była pierwsza próba (całkiem udana z musem jagodowym). Drugą warstwą nadzienia był krem jogurtowo-jagodowy. Dekoracja powstała z czekolady i lukru.
wtorek, 8 października 2013
18-te urodziny
Dwa "bliźniacze" torty miały uświetnić imprezę na której Emila świętowała swoje 18-te urodziny. Jeden był czekoladowo-wiśniowy a drugi czekoladowo-pomarańczowy. Wspólnym elementem była czekolada w środku i dekoracja na wierzchu. Jagoda miała znowu okazję aby wypróbować nowy wzór storczyków.
Emila gra na gitarze. trzeba było to zaakcentować. gitara powstała z czekolady
Emila gra na gitarze. trzeba było to zaakcentować. gitara powstała z czekolady
Na wieczór panieński
Znowu trochę nieprzyzwoitych dekoracji do których zrobienia zostałyśmy "zmuszone". Za to różyczki na części z nich były rekompensatą :). Upiekłam babeczki w trzech smakach; Orzechowe z kremem czekoladowym, gruszkowe z kremem z dodatkiem gruszek i makowo-malinowe całe w bitej śmietanie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)