Zazwyczaj to ja piekę słodkości dla innych dając im odrobinę przyjemności. Tym razem to mnie spotkała słodka niespodzianka :))). Beatka upiekła te wspaniałe ciasteczka, pięknie świątecznie zapakowała i mnie nimi obdarowała. Bardzo się ucieszyłam i wzruszyłam. Ale niestety ........ ciasteczka okazały się tak pyszne że świąt nie doczekały.... ani jedno :(
Dziękuję za to, że o mnie pomyślałaś i za to, że jesteś :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz